Cześć, jestem Przyprawiona

Miło mi Cię tutaj gościć!

Próbuję odebrać tematyce żywienia moc społecznego straszenia.

Spisując z dowodu ogłaszam, że nazywam się Kinga Goździk. Goździkowa bryluje jednak w farmacji, więc w sferze dietetyki pozostała mi funkcja Przyprawionej. Moim zadaniem na tym polu jest pomoc w zrobieniu porządku w głowie i na talerzu, nie odwrotnie. Krzyczę głośno, że kwestia odżywiania jest bardzo istotna, ale nie jest jedynym elementem życia i musimy przywrócić równowagę. Dzieląc się wiedzą i doświadczeniem pomagam znaleźć rozwiązanie na Twój problem żywieniowy. Pomagam, bo to Ty jesteś ekspertem od swojego życia. Ja je tylko przyprawiam.

Nie układam jadłospisów, wolę układać wiedzę w głowie.


Dyplom ukończenia studiów na Uniwersytecie Medycznym im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, kierunek dietetyka.

Dietetyk to nie był mój wymarzony zawód. Dlaczego? Długo nie wiedziałam, że taki w ogóle istnieje. Odkąd wiem, zdążyłam ukończyć 5 lat studiów i obecnie jestem dyplomowanym magistrem dietetykiem, który wykształcił się na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Była to szkoła zawodu, ale i życia. Godziny rozmów z pacjentami w murach szpitalnych i poza nimi świecą w pamięci na czerwono i przypominają: edukacja i profilaktyka to najlepsze lekarstwa, zanim te prawdziwe zaczną być potrzebne.

Świadectwo/dyplom ukończenia studiów podyplomowych Uniwersytet SWPS, kierunek psychodietetyka

Psychodietetyka to było moje wymarzone uzupełnienie. Dlaczego? Poznawałam wiele podobnych przypadków medycznych, widziałam zbieżne wyniki badań i słyszałam o podobnych problemach żywieniowych. Nadal miałam niewystarczające dane by określić jak dana osoba sobie z tą sytuacją radzi, jakie ma możliwości zmiany, czy w ogóle zmiany chce? Chciałam zobaczyć człowieka, nie tylko jego talerz. Dlatego ukończyłam również studia podyplomowe Uniwersyetetu SWPS w Poznaniu, na kierunku Psychodietetetyka.